Terapia widzenia: zez (tropia)

Oczy noworodka mają przez pierwsze tygodnie kiepską koordynację, ale już w około szóstego tygodnia życie maluch zaczyna śledzić punkty świetlne odbite na ścianie nad łóżeczkiem. Około trzeciego miesiąca życia spróbuje wodzić oczami za pokazywanym mu z bliska przedmiotem. Warto obserwować te skoki rozwojowe, żeby przed ukończeniem szóstego miesiąca mieć jasny obraz sytuacji: jeśli dziecko ma kłopoty z równoległym ustawieniem oczu podczas patrzenia na wprost i zauważymy odchylenie jednego oka może to oznaczać, że w grę wchodzi zez i potrzebna będzie interwencja okulistyczna.

Zez wcześnie zdiagnozowany to także wcześnie podjęta terapia, która uchroni dziecko od zaburzeń ostrości wzroku i widzenia przestrzennego. Podobnie jak w innych zaburzeniach widzenia, zezujące oko traci kontakt z mózgiem i dochodzi do utrwalenia niedowidzenia.

Rodzaje zeza

Zez jawny (tropia) może objawiać się w kilu postaciach:

  • Zez zbieżny (ezotropia) – gałki oczne (lub jedna) uciekają ku wewnętrznemu kącikowi oka
  • Zez rozbieżny (egzotropia) – gałki oczne (lub jedna) uciekają ku zewnętrznemu kącikowi oka
  • Zez pionowy ku górze (hipertropia) – gałki oczne (lub jedna) uciekają do góry
  • Zez pionowy ku dołowi (hipotropia) – gałki oczne (lub jedna) uciekają w dół

Zez może być dziedziczny, dlatego nawet jeśli nie zaobserwujemy u naszego dziecka niepokojących objawów, powinniśmy udać się na konsultację okulistyczną tuż po ukończeniu przez malucha dwunastego miesiąca życia. Jeśli wada występowała u innych członków rodziny, istnieje ryzyko pojawienia się jej w kolejnych pokoleniach. Jest też możliwość zaistnienia zeza pozornego, czyli sytuacji, w której mamy złudzenie, iż oczy dziecka nie są ustawione tak jak powinny, choć tak naprawdę są. Za złudzenie tego rodzaju odpowiada np. szeroka nasada nosa obudowana fałdami skórnymi przysłaniającymi część białka oka.

Leczenie zeza

Leczenie zeza jest długotrwałe i wymaga cierpliwości. Odbywa się etapami. Korekcja wady refrakcji wymaga doboru odpowiednich okularów bądź soczewek kontaktowych, które zoptymalizują ostrość widzenia oraz pomogą oczom w patrzeniu na wprost. Kolejny krok to dobór pryzmatów czyli zastosowanie szkieł lub soczewek mających na celu maksymalne wyrównanie kąta zeza.

Jeśli zezowi towarzyszy niedowidzenie, kolejnym krokiem jest leczenie niedowidzenia poprzez zasłanianie bądź penalizację (zakrapianie atropiną) zdrowego oka i pobudzanie tym samym zezującej gałki ocznej do podjęcia pracy i współpracy z mózgiem. Odbudowa i/lub utrwalanie widzenia obuocznego to ostatni etap terapii. Na tym etapie wdraża się ćwiczenia pleoptyczno-ortoptyczne mające wyrównać aktywność obu gałek ocznych oraz nauczyć je możliwie najlepszej współpracy.

Warto wiedzieć, że za ruch każdej naszej gałki ocznej odpowiada sześć różnych mięśni. Jeśli nastąpi jakikolwiek uraz choćby jednego z tych sześciu albo inny uraz w obrębie układu nerwowego, może pojawić się kłopot z ustawieniem oka na wprost. Konsekwencją jest zez i wynikające z niego zaburzenia widzenia przestrzennego, podwójne widzenie, niedowidzenie a także bóle głowy, kłopoty z równowagą, czytaniem, pisaniem – w ogóle z codzienną aktywnością. Stąd tak ważna jest wczesna diagnostyka i leczenie u dzieci.

Jeśli zez pojawi się u osoby dorosłej, np. na skutek urazów związanych z udarem, albo zaczniemy leczenie u dziecka w wieku szkolnym, które ma już naprawdę poważne kłopoty z widzeniem, może być konieczny zabieg operacyjny.